Scenografia historyczna to nie jest nasz główny konik – na co dzień zajmujemy się raczej walką, treningami i eventami z udziałem rycerzy.
Zazwyczaj to sami scenografowie korzystają z naszego katalogu dekoracji historycznych a następnie budują całość. Trzeba jednak przyznać, że mają z czego wybierać.
W naszej ofercie znajduje się prawdziwe bogactwo rekwizytów i dekoracji – od stołów, ławek, kufrów i wyposażenia karczmy, przez dyby, kowadła, wozy straganowe i drabiniaste, aż po sztuczne kamienie, dywany i runiczne miejsca mocy. Do tego dochodzą dziesiątki drobiazgów – naczynia, świece, tkaniny, beczki, wiadra, a nawet zastawa stołowa w dawnym stylu.
Dzięki temu scenografowie filmowi czy organizatorzy eventów mogą u nas znaleźć wszystko, co potrzebne, aby zbudować wiarygodną przestrzeń historyczną lub fantasy.
Współpraca przy większych realizacjach
Kiedy trafia się duży projekt wymagający zbudowania kompletnej wioski, obozu czy miasteczka fantasy, działamy wspólnie z agencją 5 Żywiołów. To partnerzy z ogromnym doświadczeniem, a ich magazyn dekoracji jest jednym z największych w Polsce. Wspólnie przygotowywaliśmy już między innymi obozowiska wiedźminów, fantastyczne wioski czy królewskie dożynki.
Tym razem jednak temat był mniejszy, więc działaliśmy samodzielnie.
Zlecenie dotyczyło jednego z najbardziej znanych warszawskich hoteli – Radisson Blu Sobieski.
Szczerze mówiąc, bardzo ucieszyliśmy się z tej współpracy – to miejsce dobrze znane większości naszych adeptów, bo mijają je w drodze na treningi.
A nazwa hotelu, wiadomo – brzmi wyjątkowo blisko sercu każdego miłośnika historii.
XVII-wieczne targowisko w nowoczesnym hotelu
Zadanie było jasne – przygotować prostą scenografię sali konferencyjnej tak, aby przypominała XVII-wieczne targowisko.
Od razu wiedzieliśmy, że to idealna okazja, by wykorzystać nasze wozy straganowe i elementy jarmarczne.
Spakowaliśmy wozy, beczki, suszone zioła, skrzynie i dziesiątki drobnych rekwizytów.
Po odpowiednim oświetleniu i dopasowaniu całości do przestrzeni hotelowej, efekt przerósł oczekiwania – klimat był wyczuwalny, ale nie przytłaczał.
Podczas montażu wpadliśmy na dodatkowy pomysł – skoro scenografia ma klimat epoki, to czemu nie rozszerzyć go na obsługę? W efekcie kelnerzy i barmani zostali ubrani w żupany, dzięki czemu obsługa gości stała się częścią całego widowiska.
Cieszymy się z tej ciekawej, choć kameralnej realizacji.
Była to świetna okazja, żeby pokazać, że nawet niewielka scenografia historyczna może całkowicie odmienić klimat wydarzenia.
Mamy nadzieję, że to dopiero początek kolejnych współprac w Warszawie i poza nią.